Dzień szósty - Pisa

Kiedy wysiedliśmy w Pizie na peron mogliśmy sie czuć trochę zmęczeni. Z dwoma przesiadkami po drodze to troche za dużo. Ale w chwilę po przejściu w stronę parku z krzywą wieżą zauważyliśmy ładna kawiarenkę i wstąpiliśmy do niej. Posileni bardzo dobrą kawą i smacznymi tamtejszymi ciastkami poczuliśmy sie od razu lepiej.

W pewnym momencie Natalka zauważyła krzywą wieżę. Od razu chciała ją przytrzymać aby ta nie runęła. Dzięki Bogu nie runęła i trzyma się dzielnie. Za wieżą stoi duża bazylika, a za nią Babtysterium. Aby wejść na wieżę trzeba swoje odstać w kolejce. Zwiedziliśmy więc wszystko dookoła aby czekać na swoją kolej zwiedzania Krzywej Wieży . Obeszliśmy cały teren. Widzieliśmy Bazylikę i Krzywą Wieżę . Kiedy przyszedł, czas zwiedzania Krzywej Wieży to dzieci zrobiły zdjęcie z góry.

Po obejrzeniu dzwonnicy od wewnątrz nadszedł czas na powrót na stacje kolejową. Trzeba sie kierować do Florencji.

Florencja

Po przyjeździe do Florencji załatwiliśmy sobie bilety na powrót. Mieliśmy jeszcze sporo czasu na zwiedzanie miasta. Po wyjściu ze stacji kolejowej doszliśmy do placu, na którym stała piękna i olbrzymia Katedra Duomo. Piękna Bazylika, Kampanila i Babtysterium.

Po obejrzeniu tych zabytków poszliśmy dalej. A tam zobaczyliśmy Palazzo Vecchio. Przed budynkiem stoi replika rzeźby Michała Anioła - David. Dalej dotarlismy do najstarszego mostu we Florencji - Ponte Vecchio.

Tak dobiegła nasza wyprawa do Włoch do końca. Czas się powoli kończył i trzeba było wracać na stację kolejową. Dopłaty mieliśmy już zrobione więc trzeba było zająć miejsce w wagonie i czekać na odjazd. Mieliśmy jeszcze zamiar zwiedzić niemieckie góry, ale zobaczymy jak tam dopisze pogoda w Niemczech.

Plan dalszej podróży

Dzień podróży Relacja pociągu Czas i rodzaj pociągu Koszty dod.
Dzień szósty - 09.07.2005 Pisa - Florencja 15:29 - 16:26 P Bez opłat
Dzień szósty/siódmy - 09/10.07.2005 Florencja S.M.N - Monachium HBF 21:45 - 06:31 20+18,80€