Kolejowa podróż pod Etnę

Dzień drugi - zwiedzanie Wenecji

Wjechaliśmy na stację Wenecja Santa Lucia. Po wyjściu z pociągu skierowaliśmy się do kas biletowych, aby zrobić dopłatę do miejscówek i pociągu ICN na dalszą jazdę do Rzymu. Poradzono mi tak robić aby nie zabrakło biletów przed odjazdem pociągu. Dobra znajomość angielskiego mego syna i córki bardzo pomogły nam przy zakupie biletów.

Venezia - Wenecja....

Wenecja to sama historia. Leżące na wyspach miasto, poprzecinane wieloma kanałami, nie daje się zniszczyć podtopieniom morza.

Po załatwieniu wszystkich spraw związanych z naszą wycieczką wyruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Pierwszym krokiem było kupno biletów na tramwaj wodny. Popłynęliśmy nim po Canale Grande, trochę w morze i z powrotem. Wysiedliśmy obok mostu Rialto. Dalej chcieliśmy pospacerować sobie sami.

Przeszliśmy całe miasto. Byliśmy na moście Rialto, na placu Św. Marka, w Bazylice Św. Marka i na wieży obok. Wenecja zrobiła na nas duże wrażenie.

Spacerowaliśmy do póżnego wieczora. Poszliśmy też w tę nie odwiedzaną przez turystów część miasta. Widzieliśmy normalne życie jej mieszkańców. Przyszedł jednak czas na powrót na stację Venezia Santa Lucia i wybranie się na następną podróż do Rzymu.